Custom Search

Sjadaj, sjadaj

Wykonawca: Tartak

Słowa: Muzyka:

ukrainian flag Bigger font | Smaller font



Sjadaj, sjadaj, kochannja moje, ne pomoże płakannja twoje!
Sztyry koni j u pohoni, cej płacz tobi ne pomoże,
Budesz ty moja, zaruczenaja!

Oj u bat'ka w sadu trojanda zacwiła,
Jedynoju dońkoju u bat'ka buła.
Ałe kożna trojanda kołjuczkamy kołet'sja –
Wona buła perszoju krasuneju w okołyci.
Ja mih by do neji i nosa ne pchaty,
Ałe żyw nedałeko – czerez try chaty.
Mene znały wsi – i wełyki, i mali,
Bo ja buw perszyj chłopec' na seli.

Ja z toboju sjadat' ne stała, ja szcze j bat'kowi ne djakuwała!
Oj djakuju ja wam, tatu, pidmitała ja wam chatu,
Bilsze ne budu, bo ja uże jdu!

Wid diwky do diwky nabrydło tynjatysja,
Ja wyriszyw do cijeji pozałycjatysja.
Pidstupnyj Amur pustyw u serce kułju,
Ja hotuwaw jij kochannja, a wona meni – dułju.
Koły ja kazaw "tak", wona kazała "ni",
Ja łjubyw "Tartak", wona – "Faktyczno Sami"!
Wona cytuwała pisnju "Miż namy niż",
A ja proponuwaw: "Wychod' za mene zamiż!"

Sjadaj, sjadaj, kochannja moje, ne pomoże płakannja twoje!
Sztyry koni j u pohoni, cej płacz tobi ne pomoże,
Budesz ty moja, zaruczenaja!

Ta chiba ż wynen ja, szczo na naszij okołyci
Naszomu ż bohu nichto wże ne mołyt'sja.
Ałe jak ne poprosysz: "Pomahaj boże!" –
Boh ne dopomoże, boh ne dopomoże!
C'oho ja ne znaw i ne pomoływsja,
Harnyj, ta durnyj, do neji zawaływsja.
Obicjaw zołoti hory, ałe jij c'oho mało!
Korotsze każuczy, wona mene obłamała...

Ja z toboju sjadat' ne stała, ja szcze j neńci ne djakuwała!
Oj djakuju ja wam, neńko, szczo chodyła czepurneńko,
Bilsze ne budu, bo ja uże jdu!

Ja z toboju sjadat' ne stała, ja szcze j sestram ne djakuwała!
Oj djakuju wam, sestryci, szczo płeła ja wam kosyci,
Bilsze ne budu, bo ja uże jdu!




Share on Facebook