Wykonawca: Pawło Zibrow
Słowa: Петро Мага | Muzyka: Павло Зібров |
Koły dawno na switi żyw i duże biduwaw Alibaba
Ni domu, ni bahatstwa, ni kochannja win ne maw Alibaba
Iz weczora do ranku łysz na dołju narikaw Alibaba
I mrijaw, szczob Allach jomu skarby podaruwaw Alibaba.
Chocz napłakawsja ne raz, ta z dytynstwa znaw nakaz
Kraszcze 40 raz po razu, jak ni razu sorok raz.
Pryspiw:
Sezam, Sezam szwydsze widczynjaj,
Swojim oczam ne wiryt' sam Alibaba
Sezam, Sezam szwydsze widczynjaj,
Zbułysja dawni mriji i projszła żurba
Sezam, Sezam szwydsze widczynjaj.
Iz szczastjam ne bażaju załyszatys' sam-na-sam.
I rodyczam i druzjam ja po literi rozdam
Twoje imўja tajemne, O Sezam!
Ta wże pora skazaty wam: komu służyw Sezam – Alibaba
Peczera ta nałeżała rozbijnycjam-żinkam – Alibaba
Kudy poditys' bidnomu i strach i sercja stuk – Alibaba
I mih pryjnjaty karu wid prekrasnych niżnych ruk Alibaba
Ałe win znajszowsja wraz, i widdaw takyj nakaz:
Kraszcze sorok raz po razu, jak ni razu sorok raz.
Pryspiw:
Sezam, Sezam szwydsze zaczynjaj!
Swojim oczam ne wiryt' sam Alibaba
Sezam, Sezam szwydsze zaczynjaj!
Zbułysja dawni mriji i projszła żurba
Sezam, Sezam szwydsze zaczynjaj!
Iz szczastjam ja bażaju załyszatys' sam-na-sam.
Swoju łjubow krasunjam do krapłynoczky rozdam,
Anu skorisze zaczynjaj, Sezam!