De ty wzjałas' na moju hołowu?!
Ja pływu,
Jak na prymanku karas'
Czerez chaszczi.
Jak skażenyj komar,
Puchnu z hołodu.
Pobaczyw żertwu
I rozzjawyw paszczu!
A ty tancjujesz nacze pawa,
Chwostom wyljajesz.
Szukajesz pohljadom mene
I łamajesz!
Perekrutyła wsi mizky,
Nabyła hułju.
Dała nadiju na stychiju.
Pokazała dułju...

Ty tancjuwała, ty tancjuwała, ciłuwała.
Dupap-dupap-dupopoju chytała.
Morhała morhałamy, o łjuba gerła!
Pereweła striły. Dynamo wperła!

Pryspiw:
Maty kazały nikomu ne dawaty!
Maty kazały, maty kazały!
Maty kazały nikomu ne dawaty!
Maty kazały, maty kazały!
Maty kazały, oj kazały... (2)

Czomu ż ty idesz dodomu,
A ne do mene?!
Ne treba, krałju,
Ja tebe proszu.
Nawit' czerez wtomu
Hodynu tomu
Ja potratyw na tebe
Ostanni hroszi!
Ja tancjuwaw jak mawpa.
Posmichawsja, namahawsja.
Boliła szyja –
Ja starawsja!
Kwity, szampans'ke
Ta buterbrody.
Twoja wroda, mamo!
A ty skazała prjamo:

Pryspiw

Ne maju jak schodyty prosto na tanci –
Diwczata zazdrjat', a chłopci – zasranci!
Potancjuwaty b, jak u klipach babeny
I nachapaty na szyju probłemy!
Babeny, probłemy,
Babeny – na szyju probłemy,
Babeny, probłemy,
Babeny – na szyju probłemy...

Ty tancjuwała, ty tancjuwała, ciłuwała.
Dupap-dupap-dupopoju chytała.
Morhała morhałamy, o łjuba gerła!
Pereweła striły. Dynamo wperła!

Pryspiw