Wykonawca: TNMK (Tanok na majdani Konho)
I
My pryłetiły riwno o piw-na-s'omu
Prjamuwały z domu ot sjudy do was
Nas zustriły szczyro, (widwerto) po bahatomu
Z merom, deputatamy i kwitamy KAMAZ
Obijmy, dwi obijmy, poczesnyj karauł
Bonżur, ms’je TonIk, dozwolte wasz bauł
Mersi, dekor, komsi-komsa, sowua, ms’je FozzI
ArtYm, WiktOr, KotJa, DiłJa, BassOn i JarIk
Kupa łymuzyniw, witannja wid hruzyniw
SMS wid mamy, wid Busza banderol
Nou Mumij Trol, fank w asortymenti
Zdrastuj, rozprekrasnyj aeroport De Hołl
A pupsyky, pupsyky, pupsyky jdut'
A pupsyky, pupsyky, pupsyky jdut'
A pupsyky, pupsyky, pupsyky jdut'
Spiwajmo, chłopci, tysze, bo zaraz zaberut'
II
Nicz jaka misjaczna, zorjana, jasnaja
Borja, sliw ne zabuwaj
A szcze "szcze ne wmerła", Czerwona Ruta
Hop-stop i Boszetunmaj
Deberc, koncert, futboł, pinh-ponh i, zwyczajno, seka
Adam, Achmet, Rustem, Rusłan, Mahomet i Beka
Arabeski porozbihłysja, tut huljaje zhraja
Łunaje "wot kakaja dolja worowskaja"
Okean rozływsja, ustrycjamy tchne
Ałe ce ne zaważaje, bo trywaje aj-na-ne
Koły strawa prisna, my dodajemo soli
Tak samo i z żyttjam – Chaj żywut' hastroli!
III
Jakszczo wynykło pytannja, do czoho tut pupsy?
Szczo na uwazi małosja i szczo ce za iksy
To my szwydeńko zwodymo uwes' ażiotaż
Wse ce ni do czoho, (ce) prosto reportaż