Wykonawca: Łesyk-Band
Słowa i muzyka: Олександр Дацюк |
Szarp hraw z wikna
Na pownu moszcz' "ła-ła-ła-ła".
A noczka t'omnoju buła,
Z roboty jszow dodomu ja.
A w tym oknje
Stojała wumen o-lja-lja.
W chałati "Burha-modern",
Ja j opysat' ne hoden.
I papyroska dowha
W jiji hubach dymiła.
A ja, jak wkopanyj, stoju,
Ne otrywaja hłaz, ws'o żdu.
Koły wołszebnym żestom,
Rukoj, kak budto w dal manja,
Ty, okrylonna czuwstwom,
Byczok w okno szwyrńosz w menja.
Bac! Baczu: jd'ot
Do neji frajer: t'op-t'op-t'op.
U "Torszen-Adidasi",
Z szampanskim, ljasim-trjasim.
Tak! Prużyniszczu
W swojej hrudi u-u-u-u.
Do neho ty biżała,
I dwery widkrywała.
Ja rwaw, mitaw i zazyraw,
Jak win okurok toj zabraw,
I osuszyw wyna bokał.
A potim ja pobaczyw
Take, szczo aż si wstraszyw.
Uweren, szczo żurnał "Płejboj"
Za toj sjużet daw by oj-oj..
Win niżno ciłuwaw jiji huby...
Wid zadowołennja wona micno stisnuła nohi...
I złamała jomu okuljary!