Wykonawca: TNMK (Tanok na majdani Konho)
I
Hop-cana, czuwaky po wułyci chodyły.
Cyharky pałyły, hromadjanam pyky były.
Cop-cana, czuwaky pocupyły u mene
paczku "Pełmeł-Kemeł", zapalnyczku firmy "Kłemeł"
Hop-cana, mamo, ja pałyła mało-mało
Cyharok ne mała, ta wsi hroszi potirjała
Hop-cana, mamo, ja pałyty zaw’jazała
Teper mnoho czchaju, bo zdorow’ja mało maju
II
Hop-cana, mamo, ja pobaczyła banana
Nacze obez’jana, chutko lizła do karmana
Hop-cana, mamo, tilky ja pokosztuwała
Horobci zlitały ta banana pokłjuwały
Hop-cana, czuwaky po wułyci chodyły,
Cyharky pałyły, hromadjanam pyky były
Hop-cana, czuwaky pocupyły u mene
Moje niżne biłe tiło, bo sama toho chotiła