Custom Search

Czerwena kałyna [2]

Wykonawca: Rekruts'ki, sołdats'ki

Słowa i muzyka:

ukrainian flag Bigger font | Smaller font



Czerwena kałyna ni słodka, ni horka,
Oj ta zapłakała sołdackaja żonka.

Ona zapłakała, hirko zarydała,
Że swoho myłoho w sołdaty oddała.

W sołdaty oddała do mista Warszawy,
A w misti Warszawi byjut barabany.

Byjut barabany, hromko wybywajut,
Mołody rekruty pry wojsku bywajut.

Byjut barabany, hromko wybywajut,
Ne jednij materi żałju dodawajut.

A boże mij, boże, naszczo ja rodywsja,
Nychto ne zapłacze choc by ja wtopywsja.

Za bohackym synom otec, maty płacze,
A za syrotynom czornyj woron kracze.

Za bohackym synom płacze wsja rodyna,
A za syrotynom – mołoda diwczyna.

Za bohackym synom jdut popy z djakamy,
A za syrotynom – worony z kawkamy.




Share on Facebook