Jak pojichaw ta j toj Łebedenko
Ta j w młyn za mukoju,
Jak zustriły toho Łebedenka
Ta try hajdamaky.
Zdorow, zdorow, ta ty, Łebedenku,
Ta zdorow, synu wrażyj.
Jak my z toboj ta ty, Łebedenku,
Ta pyły ta huljały.
Oj pyły ż my, pyły i huljały,
Odnu sowist' mały,
Oj wedy ż, wedy ta ty, Łebedenku,
Ta konja woronoho.
Ne powedu, wy syny wrażi,
Chocz sam ja zahynu,
Wzjały wony toho Łebedenka
Ta na try spysy whoru.

Pryłetiła k tomu Łebedenku
Ta sywaja zozulja,
Ta j prynesła ż tomu Łebedenku,
Ta j wodyci napyt'sja.
– Oj ne choczu ż, sywa zozułeńko,
Ta ni pyty, ni jisty,
Donesy ż ty starij Łebedysi
Ta żalibniji wisty.
Oj pryłetiła sywa zozułeńka
Ta j siła na strisi,
Jak wybihała stara Łebedycha,
Ta j ruczeńky w tisti.

Oj pryłetiła sywa zozułeńka
Ta j stała kuwaty,
Jak pobihała stara Łebedycha
Do susidok pytaty.
Oj, susidoczky-sywi hołuboczky,
Szczos' za son prysnywsja,
Oj baczyt'sja mij syn Łebedenko
Ta j w sju nicz ożenywsja.
Oj baczyt'sja mij syn Łebedenko
Ta j w sju nicz ożenywsja.