Wykonawca: Wołodymyr Demczenko
Witer kryżanyj krylma obijma, serce zastyha i tiło,
A w oczach twojich – nawkruhy zyma, i zemlja bezżalno zabiliła.
Ne schowajus' ja, bo sercja łychi pohljadom swojim projmajut',
I nema oczej, szczo tepłom swojim zmerzłoho mene widihriwajut'...
Promeni w oczach wełykych – szczo to za mara?
Serce widpowiło stycha: to tepło dobra!
U czyjich oczach połum’ja znajdu, widszukaju tepłu mriju?
Na żarkyj wohoń ja hrud'my wpadu
I nawiky serce widihriju...