Wykonawca: ŁOVE
Zupynjajesz deń, zupynjajet'sja swit.
W twojich baczu oczach, szczo ty wże ne odyn.
I ja takoż, i ja takoż,
I ja nareszti wże ne odyn.
Nazawżdy, zawżdy, zawżdy, tak bude!
Nabrydło tikaty j neznaty kudy!
Nawiszczo? Ce ne dopomoże meni!
Nareszti ja znowu widczuw, szczos' w sobi!
Ty daw meni syłu, mij Boże!