I
Wse, wse dobre. Wse, wse pohano.
Je ideja, w palcjach – zud.
Pisni pro mariwannu prohrajut' stakanu
Naływaje z horkoju Brut.

Na wesełyj duże, na oczeń ład
Nawedut' s'ohodni 350
Bo wse ż, wse ż dobre, wse ż wse pohano
Sumisz bezdohanna...

Wse, u matczi pererwa, załywaju nerwy
Czin-czin. Pauzi w hri.
Na radio nowyny, zrada, kretyny
I szo-to-tam znow moskali

Chwylja za chwyłeju szczos' ne te, ne tak
Nudota za rekłamoju, za duroju mudak
Oj, czekaj, nazad, poszuk wzad
Ni, ne te, dali... Tak.

II
Pam’jataju czitko:
Ja – kosmonawt, hjensjek, bruderszaft
Ja powertajusja wnyz
I płaczut' wsi, chto bywsja zi mnoju za szkołoju
Z-popid pobytych marmyz

W mojij ujawi wony usi szkljawi
A ja junyj superheroj
Jak Walja Kotyk i nimci tikajut':
Achtunh, w boju Fozzi-boj

A może ja z kosmo-desantu i Sihurni Wiwer
Hrud'my zakrywaju wid kul
Abo meha-honszczyk i Ajrton Sjenna
Tikaje wid mene u Formułu-0

Abo, abo. Pam’jat' tysne
Wypadkowa pisnja, w hołowi urywky
Jak łeżaw dywani, mrijuczy zawzjato
Pid mamyni płatiwky i bobiny tata

III
Buło ce w seredu, lito poperedu
25 trawnja – kraszczyj z dniw
Jichaw na wjeło, wyhaduwaw noweły
W kożnij buw ja – mjeha-sztrich

Orljata wczyłysja litaty
Wse poperedu – wytraty i wtraty
Ukrajina szcze ne buła krajinoju
Tak zwawsja toj wełosyped

Mrija za mrijeju bożewoliw ja
Iz usich sył, z usich knyh
Realne żyttja necikawe, prote je ujawa
I w nij ja wyszczyj za wsich

Pozabuta pisnja – myttjewyj fłesz-bek
Na radio wse szwydko – fit', pominjały trek
Djakuju za te, szczo dały pryhadaty
Mamyni płatiwky i bobiny tata.