Wykonawca: Pisni literaturnoho pochodżennja
Słowa: Тарас Шевченко | Muzyka: народна |
Oj odna ja, odna,
Jak byłynoczka w poli,
Ta ne daw meni Boh
Ani szczastja, ni doli.
Tilky daw meni Boh
Krasu – kariji oczi,
Ta j ti wypłakała
W samotyni diwoczij.
Ani bratyka ja,
Ni sestryczky ne znała,
Miż czużymy rosła,
I zrosła – ne kochałas'!
De ż drużyna moja,
De wy, dobriji łjudy?
Jich nema... Ja sama,
A drużyny j ne bude!