Wykonawca: Łjubowni pisni
Słowa i muzyka: народні |
Oj u poli ozereczko,
Tam pławało widereczko,
Sosnowy kłepky, dubowe dence,
Ne curajsja mene, serce.
Bo jak budesz curatysja,
Budut łjude smijatysja;
Sidaj na konja, wyjiżdżaj z dwora,
Ty ne mij, ja ne twoja.
Ne raz, ne dwa pid werboju
Stojaw kozak zo żurboju;
Wyjdy, diwczyno, wyjdy, rybczyno,
Pohoworymo z toboju.
Rada by ja wychodyty
I z toboju howoryty,
Oj łeżyt nełjub na prawij ruci,
Bojusja ho rozbudyty.
Oj, diwczyno moja łjuba,
Odwernysja wid nełjuba,
Bo budu striljaty, bo budu włuczaty,
Z-pid zełenoho duba.
A jak striłysz ta j ne włuczysz,
Tilko z pary nas rozłuczysz?
Sidaj na konja, wyjiżdżaj z dwora,
Ty ne mij, ja ne twoja.
Kozak konja ta j sidłaje,
Do konyka promowljaje:
Biży, mij konju, biży, woronyj,
Do tychoho Dunaju.
A ja stoju ta j dumaju,
Szczo robyty teper maju,
Czy z konja byt'sja, czy utopyt'sja,
Czy do myłoj powernutysja?
Żyto żały, żyto żały,
Ałe snopiw ne w’jazały,
Hej, łjubyłysja, hej kochałysja,
Szczyroj prawdy ne skazały.