Wykonawca: On the Edge
Tam dal zahornena wuallju,
Suwoji spohadiw – i myt'.
Hodynnyk wyb’je kryk prowałlja,
Szczob zahłuszyty neba kryk.
Bezdumnist' tił, szedewry bosi,
Pit'ma wołossja i szczoky.
Tomlinnja u prominnjach noczi –
Ce pryznak bezwisty. Prosty.
A deń za dnem składaje myti:
Manija prystrastej i czas.
I chocz zahłuszyt' neba kryky –
Prowałlja ne wrjatuje nas.