Custom Search

Rumba tarakana

Wykonawca: Tryzubyj Stas

Słowa i muzyka:

ukrainian flag Bigger font | Smaller font



Buw jakos' u spilnij bani,
Ja tam myjus' szczotrydni,
Znjaw szkarpetky, potim sztani,
Rozdywljajusja w tumani,
A w nim tarhan na tarhani.
Ot zarazy, wmijut' żyty,
Każut' ciły trysta lit,
A tut ne wstyhnesz zachwority,
Pochowajut' i prywit.

Ce pryrodńo wykłykaje
I oburennja i hniw,
Czom nauky w nas nemaje,
Szczo na doslidach wywczaje
Newmeruczist' tarhaniw.
Ja ne hirsze wid uczenych
Dokładu do sprawy ruk,
Hołowa taka u mene
Jak akademija nauk.

Nasuwaw ja jich w kyszeni,
Szczo pry meni, to moje,
Wzjaw u sumku, wzjaw u żmeni –
Os' jak robljat' sprawżni wczeni –
Mendełejew ta Fur’je!
Wdoma wysypaw u banku,
Na dobranicz jim skazaw,
Dobre wyspawsja, a zranku
Doslid wiku rozpoczaw.

Rik kropyw na tu zarazu
Mij sekretnyj instytut,
Ałe wyczerpaw wsju bazu
Wid wohnju, kysłot ta hazu
Do cianistych otrut.
A wono sobi nahlije
I use pidrjad żere,
Radiacija ne dije
I chołera ne bere.

Ja susida maju chłopa,
Win w medycznomu student,
Wkraw dlja mene mikroskopa,
I piszła ostannja sproba
Mij wa-bank eksperyment.
Podywywsja na twarynu
U firmowyj ob’jektyw,
I taku uzdriw kartynu,
Mało z podywu ne wmliw.

A chudobyna pohana
Maje pysok mow banjak,
Maje czerewo, jak bana,
Szczej zaczisana j ubrana
U krawatku i pidżak.
Ja oczam swojim ne wiryw,
Aż probrało do kistok,
A jak pidżak jomu zaszkiryw,
A tam małeńkyj partkwytok.

Stało wse na swoje misce,
Zrozumiło szczo po czim,
Rozczynałasja zawisa:
Os' czomu jich w nas do bisa,
I ne wytrawysz niczym.
Może b tak i ne kazaw by,
Ałe doswid mij dowiw:
My usi piszły wid mawpy,
A wony – wid tarhaniw.

Tak my razom i żywemo,
Otakyj u nas durdom,
I jedynaja probłema:
Czy dawyty jich okremo,
Czy wywodyty hurtom.
Ta ja inakszu maju zbroju –
Tarhanam dowirena smert' –
Łysz hitaru ja nastroju
Wsi biżat' wid mene het'.




Share on Facebook