– Prodaj, myłyj, sywi byczky,
Kupy meni czerewyczky.
Prodaw myłyj sywi byczky
Ta kupyw jij czerewyczky.
– Chody, myła, w czerewykach,
Łysz bez wohnju koby-s zwykła.
Łyszeń jim zabrakło drow,
Każe myłyj take znow:
– Zbyrajsy, moja myła,
Ta pojidemo po drowa.
Pryjichały wny do lisa,
Pryw’jazaw win ji do bisa,
Nechaj wona spoczywaje,
Zakiw* win drow nakładaje.
Wyjichały wny na horu,
Wdaryw win ji po czołu:
– Ta powoli, moja myła,
Aby-s dyszel ne złomyła.
Pryjichały wny dodomu,
Daw win jisty jij sołomu.
Wna sołomy popojiła
Ta tak jemu upowiła:
– Prodaj, myłyj, czerewyczky,
Kupy jaki-taki byczky,
Chot' by nymy ne robyty,
Łysz na wohoń nawozyty.