Jak pidu ja, ta jak wyjdu,
Hen na tuju połonynu,
To pobaczu ridni seła,
Moju myłu Werchowynu!
Możu ja pidnjaty hory,
Szczob wony buły szcze wyszczi,
Możu lito powernuty,
Bojkiwczanka aby wyjszła!

Pryspiw:
I czy to ja tak radiju,
A czy mołodiju,
Szczo trembita na wsi hory
Sama hraje,
Hraje, hraje – ne whawaje,
Ne whawaje – hraje,
Może j bojkiwczanka
Des' mene czekaje?!

Kudy hljanu – wse smereky
Ta wse zełen-zełeniszi,
Wsi Karpaty meni ridni,
Werchowyna najridnisza!
Ja widdam za neji duszu,
Ruk ne poszkoduju,
Aby kwitła Werchowyna –
Neju ja ne pohorduju!

Pryspiw