Switło lljet'sja czerez dweri
Wdostal miscja na paperi
I meni nema riznyci
Szczo napyszu znow durnyci

Ja ne znaju het' niczoho
Wsi znannja tut ni do czoho
Bo ne znaju, szczo je prawda
I czy je wona nasprawdi

Duszu zwyk wid wsich chowaty
I ne kłykaw ja na chatu
Ni znajomych, ni kochanok
Szczob zustrity z nymy ranok

Pryspiw:
Jak nawczytys'
Sercem widczuwaty (2)
Sliw nedoczuwaty
Jak prywczytys'
Poczuttjamy żyty (2)
Sebe pereżyty

Ja zawżdy czekaw na wdaczu
Wid żyttja niby na zdaczu
Inodi wona buła
Ałe liń wse unesła

Mozkom wse ja rozumiju
Ałe sercem ne umiju
Osjahnuty sens kochannja
Ce najhirsze pokarannja

Sprawa zowsim ne u tomu
Szczob ne spaty znow samomu
Brydko żyty jak chowrach
W złobi nykajuczy strach

Pryspiw