Stij
Łowłju
Ne choczu znaczyty
Szczos' bilsze niż
Trawnewyj witer
Za trochy stanemo
Takymy zriłymy
Za trochy budut' smijatys' dity...
Ta trusyky twoji w romaszkach
Wesnjanky na obłyczczi j No Surprises
Nijak ne wykresłyty z pam’jati
Tebe taku rozniżenu i perszyj raz
Ja ne chotiw tobi zrobyty boljacze
Ce wse romaszky i wesna...
Ce wse romaszky i wesna!

Stij
Łowłju
Ne choczu znaczyty
Szczob bilsze niż
Twoja stina
Za trochy skynem kedy j pidemo
I ty widczujesz jak ruka...
U trusyky twoji w romaszkach
Z czoho wse poczałosja. Swit narodywsja z temini dniw,
Dwa tiła w jedyne złyłosja. Spoczatku buło switło i switło buło z sliw
I ty prynesła meni jabłuko sołodsze z usich możływych płodiw
Z czoho wse poczynałosja. Ja z’jiw twoje jabłuko, ja joho z’jiw...