Custom Search

Tworci swojeji doli

Wykonawca: Kedr na Ływani

Słowa: Muzyka:

ukrainian flag Bigger font | Smaller font



Żyty wczasno sered neszczastja w misti chołodu nenastja
O-ou, my chodymo po kraju, o-ou, my okutani wuallju
Żyty czesno sered bezczestja, sered złoczynnoho naszestja
O-ou, my jak ozbrojeni wandały, o-ou, żyttja z poczatku rozpoczały

Dywne suspilstwo, w jakomu ja perebuwaju
Dity pid kajfom, jichni bat'ky p’jani
Probłemy wsi ti sami, kożen rik staryj sjużet
Zminy na kraszcze utopicznyj łysz proekt

Kożen deń wsi na prospekt peremohy i powstannja
Zhadujuczy dni trudowoho wychowannja
Moja krajina pase zadni, ałe mrije pro prohres
Ne dokładajuczy zusyłlja nakopyczujemo stres

Siri budni jak ekzamen, kożen deń na szyju kamiń
Rozkażit' nam pani jak opynytysja w Hawani
Nam by podali wid piszczanych kwartaliw
Nam by pobaczyty swit ne z ekraniw

W c'omu łabirynti łehko zaznaty fiasko
My tworci swojeji doli, ałe wse robymo ne wczasno
Tik-tak, tik-tak, nawantażennja i pres
Tik-tak, tik-tak, żyttja pid hasłamy ekspres

Moje pokolinnja maje chworu mentalnist'
My ne baczymo miru i wpadajemo w krajnist'
Nasza neochajnist' załyszyła slid
Dywni spałachy na Sonci upowilnyły nasz rytm

Suchi nemow biskwit naszi emociji kochannja
Simejni dramy u wikni z najkraszczym pobażannjam
Samym łysze zmahannjam napownjajemo intełekt
Wyżywe najkraszczyj obdarowanyj sub’jekt

Znyszczyty ob’jekt – ce poczatok likwidacij
Złoczynna włada ne potrebuje sensacij
Żodnych publikacij, żodnych wilnych tem
Pyszete pro te, szczo każe wam prem’jer

Ne podołaty cej bar’jer łjudyni bez narodu
Boremos' za prawdu, szczastja i swobodu
Łunaje zapytannja, obertajet'sja zemlja
Mużnist' i widwaha – newid’jemna składowa




Share on Facebook