Custom Search

Zażuryłas' popadja swojeju bidoju

Wykonawca: Żartiwływi, satyryczni pisni

Słowa i muzyka:

ukrainian flag Bigger font | Smaller font



Zażuryłas' popadja swojeju bidoju:
– Bidna moja hołowońko, szczo pip z borodoju!

Pryspiw:
Och meni tjażko, och meni nudno,
Szczo pip z borodoju, żyt' iz nym trudno!

Kłyczut' łjudy na chrestyny, treba z popom sisty,
Jak pohljanu na borodu – ne wiz'mus' i jisty.

Oj pidu do cerkowci ta stanu mołyt'sja,
Jak pohljanu na borodu – ne możu chrestyt'sja.

Nakupyła popadja kurej ta indykiw:
– Zaprjahajte paru konej, jidu do władyky.

Oj pojidu do władyky ta stanu prosyty:
Czy ne można, szczob popowi borodu hołyty?

A, pryjszowszy do władyky, na kolina stała,
Zapłakała duże hirko, otak i skazała:

– Porad' meni ty, władyko, szczo budu robyty,
Dozwol mojemu popowi borodu hołyty.

A władyka toj na neji duże rozserdywsja,
Stało temno u kimnatach, jak win rozchodywsja.

– Zaraz,– kryknuw,– dawaj rizok, sju popadju byty,
Nechaj znaje, szczo ne można borody hołyty!

Stały jiji duże tjużyt', stały prymowljaty –
I prysjahpuła, szczo ne bude popa pozywaty.

– Och meni łjubo! Och meni harno!
Szczo pip z borodoju, żyt' iz nym sławno!




Share on Facebook