Wykonawca: Łewko Durko
Słowa i muzyka: Левко Дурко |
U mene je kołjeha, zowut' joho Mykoła,
Razom hanjały husy, razom chodyły w szkołu.
A, jak powyrostały i po simnajcjat' mały,
Łyszyły siri husy i za diwczat si wzjały.
Nichto pro ce ne znaje, szczo my z nym wytworjały:
Horiłku pyły widramy, szczonicz batjaruwały,
Diwczata łyły slozy i rozpuskały kosy,
Taka to kawałjerka, taki to buły sztosy.
Pryspiw:
Kawa-kawa-kawałjerka,
To horiłka – fajna diwka!
Kawa-kawa-kawałjerka, hop!
Kawa-kawa-kawałjerka,
Wse propyły, w sztanjach dirka,
Hop, kawa-kawa-kawałjerka, hop!
Kawa-kawa-kawałjerka,
Wse propyły, w sztanjach dirka,
Hop, kawa-kawa-kawałjerka, hop!
Łetiły dni i noczi, my weseło huljały,
Diwky buły ochoczi, a my ne widmowljały,
Odnoho dnja Mykołu złapały u stodoli,
Win buw w odnych szkarpetkach, diwczata buły holi.
Jomu "hańba" kryczały, "buhajom" nazywały,
A win niby skulptura pokazuwaw naturu,
Natura w ńoho dywo: żywit, jak boczka z pywom,
I zzadu wse obwysło, speredu wse obwysło.
Pryspiw
My zhadujem i tużym za dawnimy rokamy,
Jak buły kawałjery, jak nas łjubyły damy,
W Mykoły, jak w werbłjuda, z’jawyłosja dwa horby,
Ja staw, jak kenhuru, brakuje tilky torby.
Horiwky wże ne p’jemo, bo likari swarjat'sja,
A krow szcze trochy tepła, diwky po noczam snjat'sja,
Anu, dawaj, Mykoło, trjachnemo starynoju,
Zhadajem kawałjerku, ruszajemo do boju!
Pryspiw (2)