Wykonawca: Kołomyjky
Słowa i muzyka: народні |
Hosti moji, pryjateli, czym by was pryjmyty?
Chiba pidu w wysznewyj sad horobczyka jmyty.
Ta bude z rebrec' studenec', z hołowky – peczenja.
Ta buw obid*, połudenok**, szcze bude weczerja.
Zaswity my, misjaczeńku, po połju, po połju,
Naj wyberu pszenyczeńku z dribnoho kukołju.
Ne jałosy kukułewi w pszenyci rodyty,
Ta ne jało parubkowi dwi diwky łjubyty.
Odnu łjubyt', odnu łjubyt' ta w łyczko ciłuje,
A w druhoji diwczynoczky rozumu trebuje.