Oj pid wyszneju,
Pid czereszneju
Stojaw staryj z mołodoju,
Jak iz jahodoju.

I prosyłasja,
I mołyłasja:
– Pusty mene, staryj didu,
Na wułycju pohuljat'!

– Oj i sam ne pidu,
I tebe ne puszczu,
Bo ty mene, stareńkoho,
Pokynuty choczesz.*

Kupłju tobi chatku,
Iszcze sinożatku,
I stawok, i młynok,
I wyszneweńkyj sadok!

– Oj ne choczu chatky,
I ni sinożatky,
Ni stawka, ni młynka,
Ni wysznewoho sadka!

Oj ty, staryj diduha,
Izohnuwsja, jak duha,
A ja mołodeńka,
Huljaty radeńka!

Oj izhyńte, propadite,
Wsi stariji kosti,
Ne suszite, ne kruszite
Moji mołodosti!

Ty w zapiczku: kachy-kachy,
Ja z mołodym: chychy-chychy.
Oj ty wse spysz, a ja płaczu,
Tilky lita marno traczu!