Wykonawca: Biła weża
W temnote, w tyszyne, ti odyn
Smotrysz' wwerch mołcza żdesz' czej-to zow
U tebja sotny żyznej, sotny łyc
No, ti w płenu okow
Bol twoja, łoż' twoja – łysz' stena
Ti za nej odynok, no deń za dnem
Możesz' żyt' y łjubyt' ne spesza
Wse rawno umresz' rabom
Meżdu radost'ju y wynom
Wse rawno wiberesz' bol
Meżdu nebom y zemłej
Tebe ne obresty pokoj
Jarkyj swet osłepył twoy hłaza
Smertnij hrech w hłubyne twoej duszy
No ti mecztał stolko łet bit' słepim
Y żyt' za sczet swoej łży