Iszcze odna istorija wesny,
Napysana pid soncem i wynom,
Pro te, jak ty chotiła buty z nym
I perszyj raz ne noczuwała wdoma,
Ta ty buła iz nym znajoma.

Iszcze odna istorija wesny,
Napysana rosoju na płeczach,
Pro te, jak ty chotiła buty z nym
I baczyty tepło w joho oczach,
I buty medom na hubach.

Pryspiw:
Win ne skazaw ni słowa,
Tilky trymaw rukamy,
Wse, szczo buło miż wamy,
I bilsze ne pryjszow.
Slozy tekły rikoju
Na twoje june tiło,
Persza łjubow nawczyła
Buty zawżdy soboju.

Iszcze odna istorija wesny,
Ironija rozłamanych nadij,
Pro te, jak ty chotiła buty z nym
I wiryła w joho sołodki mriji,
Ałe tebe wony ne hrijut'.

Pryspiw (2)