Oj na stawi, na stawoczku,
Da na stawi, na stawi.

Tam pławały dwa kozaky
Da na czowni, na czowni.

Tam diwczyna wodu brała,
Da nabrała, nabrała.

Szcze j kozaka sokołońkom
Da nazywała, nazywała:

– Ty, kozacze, harnyj chłopcze,
Da sokołju, sokołju,

Wiz'my mene na toj czowen
Da z soboju, z soboju.

– Oj rad by tja, diwczynońko,
Da z sobow wzjat', z sobow wzjat',

A chto bude łebedjata
Da zahanjat', zahanjat'?

Obizwawsja harnyj chłopec',
Da szcze j striłec', szcze j striłec'.

Striływ – zabyw szczonajkraszczych
Da z łebedec', z łebedec'.

Posypałos' biłe pir’ja
Da horoju, horoju.

Krow czerwona rozłyłasja
Da rikoju, rikoju.

Biłe pir’ja – to kozac'ka
Da sława, da sława.

Krow czerwona – to Wkrajins'kaja
Derżawa, derżawa.