Wykonawca: Żartiwływi, satyryczni pisni
Słowa i muzyka: народні |
Oj u naszomu seli
Buły sobi kurkuli,
Buw i pip, buw i djak,
Buw i sztunda Zabijak.
Kurkul kazaw: W kołhosp ne jdy!
A pip kryczaw: Doma sydy! –
Kazaw sztunda Zabijak:
– Ne pracjujte, jak i ja.–
Ta hromada – dobri łjudy –
Rozpiznała jich do dna
I pobaczyła odrazu,
Szczo to ławoczka odna:
I wsi tiji kułaky –
Stoprocentni pawuky,
I toj pip, i toj djak,
I toj sztunda Zabijak.
I piszła hromada drużno
U nasz nowyj kołektyw,
Szczob żyttja nowe zasjało
Sered naszych wilnych nyw.
Otodi-to kułaky –
Stoprocentni pawuky,
I toj pip, i toj djak,
I toj sztunda Zabijak –
Poczały ahituwaty,
Poczały czutky puskaty,
Plitky poczały motaty.
I nareszti zibrałosja
Wse woroże ce kubło
I riszyło pidpałyty
Wse kołhospiws'ke dobro.
Ta ne wdałosja – popałys'
Usi razom, wsi pidrjad:
I ti wrażi kułaky –
Stoprocentni pawuky,
I toj pip, i toj djak,
I toj sztunda Zabijak.
Wsja cja ławoczka odna
Oderżała wse spowna...