Wykonawca: Żartiwływi, satyryczni pisni
Słowa i muzyka: народні |
W ponediłok raneńko:
– Wstawaj, żinko, żyweńko,
Pidem żyto żaty!
– Ja do żyta ne pidu,
Bo tam w żyti kołos,
Ja słabeńka, nemiczneńka,
Zminyw my sja hołos.
U wiwtorok raneńko:
– Wstawaj, żinko, żyweńko,
Pidem pszenycju żaty!
– Do pszenyci ne pidu,
Bo w pszenyci kukołec',
Ja słabeńka, nemiczneńka,
Mene bołyt' żywotec'.
A w seredu raneńko:
– Wstawaj, żinko, żyweńko,
Pidem jaczmiń w’jazaty!
– Do jaczmenju ne pidu,
Bo w jaczmeni wostja,
Ja słabeńka, nemiczneńka
Mene bołyt' kostja.
A w czetwer raneńko:
– Wstawaj, żinko, żyweńko,
Pidem horoch mykaty!
– Do horochu ne pidu,
Bo w horosi struczky,
Ja słabeńka, nemiczneńka,
Mene boljat' ruczky.
A w subotu raneńko:
– Wstawaj, żinko, żyweńko,
Pidem owes żaty!
– Do wiwsa ja ne pidu,
Owes łomowatyj,
Ja słabeńka, nemiczneńka,
A ty swynowatyj.
A w nediłju raneńko:
– Wstawaj, żinko, żyweńko,
Pidem pohuljaty!
– Daj ty, Boże, zdorow’jaczko,
Wsjudy szczastja maty,
Szczo ty sam wstaw j mene zbudyw,
Chodim pohuljaty.
Mene niczo ne bołyt',
Zdorowa-m, jak cwiczok,
Kob muzyka jno zahraw
A na ciłyj smyczok.