Oj haj, haj, haj, haj zełeneńkyj,
Tym ja tebe połjubyła, szczo ty mołodeńkyj.

Ja na misti buła i horiłku pyła,
I rozsady nakupyła, wes' ohorod załadyła.

I rozsada moja pryjnjałasja buła,
Diwczyna z kozakom piznałasja buła.

I kapustoczka, i kaczannjaczko,
Wirno je z kozakom zakochannjaczko.

Oj ne byjte mene i ne łajte mene,
Koły ja wam zawynyła, to widdajte mene.

Widdajte mene za wołoszyna,
Bo ja diwczyna ta choroszaja.

Oj neńko moja, a ja doczka twoja,
Wtodi buło byty, wczyty, jak małeńka-m buła.

A teper ja wełyka, treba meni czołowika,
Ni staroho, ni małoho, seredńoho, mołodoho,

Szczob i w poli oraw, ta j o domi dbaw,
Mene, mołodeńkuju, chozjajkoju zwaw.