Custom Search

Oj, diwczyno, kudy jdesz

Wykonawca: Żartiwływi, satyryczni pisni

Słowa i muzyka:

ukrainian flag Bigger font | Smaller font



– Oj, diwczyno, kudy jdesz?
Skaży meni prawdońku, de żywesz?
– A ja prawdy ne skażu,
Chiba swoju chatoczku pokażu.
Moja chata kraj wody
Z wysokoho derewa – łobody.
Szcze j sineczky prypłetu
Z łypuczoho derewa – osotu.
A wweczeri weczerkom
Chtos' prosyt'sja w chatoczku potajkom.
– Oj, diwczyno, widczyny,
Swoje j moje serdeńko zweseły.
– Oj ne budu widczynjat',
Bo ty budesz niczeńku noczuwat'.
– Oj ne budu, ne budu,
Pożartuju zweczora ta j pidu.
Żartuwała do zori,
Poky ne rozwydnyłos' nadwori.
Zijszow misjac' szcze j zorja.
– Zostawajsja, diwczyno, zdorowa,
Bilsz do tebe ne pryjdu,
Kraszczu sobi diwczynu ja znajdu.
A do tebe steżeczka zaroste,
A dlja mene diwczyna pidroste.




Share on Facebook