Maly tato dvi kozy,
Ta obydvi bezrohi.
I syak, i tak, i tak bude,
Ta y obydvi bezrohi.

Tato kozy prodaly,
Mamci hroshi viddaly.
I syak, i tak, i tak bude,
Mamci hroshi viddaly.

A mamka sya rozpyly,
Usi hroshi propyly.
I syak, i tak, i tak bude,
Usi hroshi propyly.

Tato sya rozhnivaly,
Mamci plechi rozmiryly.
I syak, i tak, i tak bude,
Mamci plechi rozmiryly.

Sily tatko kolo hruby,
Mamka tatka buch u hrudy.
I syak, i tak, i tak bude,
Mamka tatka buch u hrudy.

Sily tatko kolo pechi,
Mamka tatka buch u plechi.
I syak, i tak, i tak bude,
Mamka tatka buch u plechi.

Sily tatko pid mysnykom,
Mamka tatka kopystnykom.
I syak, i tak, i tak bude,
Mamka tatka kopystnykom.

Sily tatko pid lavkoyu,
Mamka tatka bulavkoyu.
I syak, i tak, i tak bude,
Mamka tatka bulavkoyu.

Sily tatko pid stolom,
Mamka tatka postolom.
I syak, i tak, i tak bude,
Mamka tatka postolom.

Pishly tatko vishatysya,
Mamka pishla vtishatysya.
I syak, i tak, i tak bude,
Mamka pishla vtishatysya.

Lizut' tatko na hrabochka,
Mamka dayut' motuzochka.
I syak, i tak, i tak bude,
Mamka dayut' motuzochka.

Pishly tatko topytysya,
Mamka pishla dyvytysya.
I syak, i tak, i tak bude,
Mamka pishla dyvytysya.

Lizut' tatko v polonku,
Mamka tatka za holovku,
I syak, i tak, i tak bude,
Mamka tatka za holovku.

– Chekay-no ty, staryi pse,
Ne budesh ty tak use.
I syak, i tak, i tak bude,
Ne budesh ty tak use.