Piszow did po hryby, baba – po sunyci,
Zarosyw did sztany, a baba spidnycju.

Oj, babusju, babuseńko, ty zarosyłasja,
Piszła by ty na potoky ta j wykupałasja.

Piszła baba na potoky, a woda prybuła,
Nenarokom poskowznułas' ta j w wodu pirnuła.

Ide did czerez mist ta j w dołoni płeszcze,
Sława Bohu, wtopyłasja, woz'mu sobi kraszczu.

A did dowho ne żurywsja, czysteńko pobrywsja,
Piszow sobi na seło z diwkow ożenywsja.

Ide did z wesiłljam, a muzyka riże,
Pohljadaje na potoky – baba z wody lize.

– Czy ty, didu, oduriw, czy ty, didu, spywsja,
Szczo ja piszła kupatysja, a ty ożenywsja?

Tobi, babko, stareseńka, ne tra czołowika,
A ja sobi z mołodow ta j dotoczu wika.