Nasze lito

A wid Rizdwa majże piwroku prożyto...
I des za mistom wże kołosytsja żyto,
Tym żytom wes prostir wkryto –
Ce naszelito.
Nad żowtym żytom nawysaje błakytno
Nebo prozore – wsmichajetsja prywitno.
Ce nebo puchnastymy chmaramy zabyto,
Bo ce naszelito.
I ja raptowo szczos u hrudjach widczuwaju,
Polizu whoru – na wse horło zaspiwaju!

Pryspiw:
Son C P Cz,
Ricz K T Cz,
Wlitku na wułyci tak harjacze!
Bo son C P Cz,
Ricz K T Cz,
Wlitku na wułyci tak harjacze!..

A potim raptom doszcz pide nesamowyto –
Rjasnyj, nemow z widra, dribnyj, jak czerez syto.
I hrymne hrim – potużno, łunko, serdyto –
Take wże naszelito...
Ta wypadkowo doszcz podrużytsja iz witrom,
I pidut razom, i błukatymut switom.
A nam załyszytsja harjaczym prywitom
Tilky naszelito.
I znowu w hrudjach szczos pryjemne widczuwaju,
I znowu lizu whoru, znowu zaspiwaju!

Pryspiw