Wykonawca: Pomarancz
Słowa i muzyka: Микола Тимощук |
Skilky raz ja pytaw, czy ty choczesz spaty, pyty
Skilky raz ja kazaw: tak ne można dali żyty
I wtomyłys' wes' czas, ne kryczaty, ne pałyty
Wranci ne zasynaty, sebe wmyty, sebe wczyty
Sama sobi ne wirysz, sama na sebe ne zważajesz
Ja pidu zrozumijesz i meni ne zaważajesz
Z oseni pide snih, ja ce znaju, ty ce znajesz
Wweczeri ja pryjdu, ty ne choczesz, ta czekajesz
Pryspiw:
Swojich sliw, ne wiz'mu nazad
Ne chotiw, ałe wse skazaw
Ne pytaj, ja ne znaju naszczo
Ja pidu, i tak bude kraszcze
Wsi dorohy, mista, wsich łjudej ty choczesz znaty
I meni widteper ne widpowidaty, a ty
Kraszcze wsich zapytaj, chocze chto z toboju hraty
Chto dlja tebe sebe, zhodyt'sja likwiduwaty
Ne kowtnuty more sliz, ne zapyty dnjamy snu
Ne załyszyłos' w mene, ne krapłyny rozumu
Nam porady ne znajty, bo wyberem zawżdy ne tu
Ty ne wymowysz ni słowa, ja, jak zawszy, ne pidu