Ja w seredu rodyłasja,
Każut' łjudy – hore.
Ne pidu ja za staroho –
Borodoju kołe.

A pidu ja za takoho,
Szczo ne maje j wusa,*
Win na mene kywne, morhne,
A ja zasmijusja.

Meła chatu, meła siny
Ta j zasmijałasja,
Wyjszła maty wodu braty
Ta j dohadałasja.

– Czoho ż, donju, czoho ż, donju,
Czoho ty smijeszsja?
Połjubyła kozaczeńka
Ta j ne pryznajeszsja.

– Oj ty, horo kam’janaja,
Czom ne łupajeszsja,
Oj diwczyno mołodaja,
Czom ne pryznajeszsja?

– Chiba b że ja z pisku buła,
Szczob rozsypałasja,
Chiba b że ja durna buła,
Szczob ja pryznałasja.