Wykonawca: Atlanta
I
Na meżi wid prirwy
Je łysz dwi dorohy.
Na kraju wid smerti
Ne maje wże niczoho.
Witer prywitaje
Podychom w obłyczczja,
Wdaryt', pryłaskaje
Na toj swit pokłycze.
Ja czekaw (czekaj)!
Ja szukaw (szukaj)!
Ja litaw (litaj)!
Ja chotiw (znajty)!
Te, szczo tak (bażaw)
Z soboju ja (zabraw)!
Swit cej (zaznaw)
Nyszcziwnoho krachu!
Pryspiw:
I ja na kraju,
Odyn krok –
I padinnja w prirwu.
Wtratywszy sens,
Perejszow meżu,
Odna myt' –
I ja zahynu.
II
Na meżi wid prirwy
Żywe wse zamyraje.
Ne wystaczaje syły
Tak samo żyty dali.
Odyn krok u pered –
Padinnja w nebuttja,
Zemlja zabere
Szcze odne żyttja.
Ja czekaw (czekaj)!
Ja szukaw (szukaj)!
Ja litaw (litaj)!
Ja chotiw (znajty)!
Te, szczo tak (bażaw)
Z soboju ja (zabraw)!
Swit cej (zaznaw)
Nyszcziwnoho krachu!
Pryspiw:
I ja na kraju,
Odyn krok –
I padinnja w prirwu.
Wtratywszy sens,
Perejszow meżu,
Odna myt' –
I ja zahynu.
Finał:
I ja na kraju,
Odyn krok –
I padinnja w prirwu.
Wtratywszy sens,
Perejszow meżu,
Odna myt' –
I ja zahynu
W pit'mi!
I ja na kraju,
Odyn krok –
I padinnja w prirwu.
Wtratywszy sens,
Perejszow meżu,
Odna myt' –
I ja zahynu!