My w kaw’jarni w kompaniji, triszeczky paryt'
Toj spokij – moja prymara
Ty nowyny wedesz na jakomus' kanali
Ja toczno tobi ne para.
Ja ne sam i rozmowy pro kawu j wystawy
Nu toczno nam nidoczoho
I bratan zaraz skaże u nas jakis' sprawy
Nichto ne trymaje nikoho.

Ja wydumuju, ja wydumuju
Happy end w istoriju swoju ja
Wykarbowuju ja, wykarbowuju
Sum, skupoju mowoju.
Pidpałju łysta, pidpałju łysta
Komercijnym szczob sjużet ne staw
Stancija metro ne ta
Arkusz czystyj ja distaw.

Schożi rymy prosti na dwi hrywni
W kyszeni na kawu i na robotu
I susidy moji nu nemow nawiżeni
Do wychodu i do wchodu.
I "Love Story" startuje, prohawyw poczatok
Czohos' tam buło zamało
Ja na tebe prydumaw sobi połjuwaty
Mene ty wże wpołjuwała.

Ja wydumuju, wydumuju
Happy end w istoriju twoju j moju
Wykarbowuju ja, wykarbowuju
Sum, skupoju mowoju.
Pidpałju łysta, ja pidpałju łysta
Komercijnym szczob sjużet ne staw
Stancija metro ne ta
Arkusz czystyj ja distaw.

Stancija metro ne ta
Arkusz czystyj ja distaw...