Wykonawca: Mr. Freeman
Składajesz bukwy u słowa
Iszcze w dytynstwi wmiła ty
I reczennja łypki nemow chałwa
Ta napysała wsi moji pisni
Ne znajdu pereszkodu ja u sni
Łysz witrom obijmu twoji dumky
Chołodni, mokri j nyszcziwno – pusti
Pidu wtopłjusja w twoji slidy
Powitrjam stanu tym, szczo ty wdychajesz
Szczob dotorknutysja do twojich oczej
Ta baczu ty czasu ne hajesz,
Zrobyła skatertynu iz krapel
Ne znajdu pereszkodu ja u snach
Jak opynjus' w twojich dumkach
Jak wznaju wse, szczo znajesz ty
Pidu wtopłjus' w twoji slidy
Pryspiw:
Bukwy harno pidbyrajesz,
Dajesz jim kolir, prysmak, zwuk,
A na sekundu tilky zamowkajesz –
Wse zawmyraje tilky sercja stuk