Większa czcionka | Mniejsza czcionka
Isus Chrystos rozp’jatyj buw ne raz.
Tam, na Hołhofi, ce buło upersze.
Umer od smerti, może,– wid obraz,
I za żyttjam ne pożaliw, umerszy.
A potim rozp’jały na połotni,
U marmuri, u hipsi i w hraniti.
A potim rozp’jały joho w meni,
I rozp’jały na cilim bilim switi.
I tiło z’jiły, krow’ju zapyły.
Szcze rik, czy dwa, czy desjat, czy dowiku?
I prodawały obraz z-pid poły,
I ne dajut umerty czołowiku.
Kudy pidu? Kudy teper pidu?
De na zemli zemlja obitowana?
Kazarmy w Hefsimanskomu sadu,
I wsi narody – jak rozkryta rana...