Wykonawca: Invane
Moje żyttja napownjajet'sja probłemamy,
Moji oczi naływajut'sja krow’ju,
Meni wże dawno obirwały kryła
Ałe ja dosi załyszajusja soboju.
Moja dusza napownjujet'sja strachom,
Moje serce napownjajet'sja billju,
Ne możu worochnutys' jak szmatok metała,
Jedyne, szczo ja choczu – zawżdy buty wilnym.
Pryspiw:
Ni, ja ne choczu żyty tak, jak wy bażajete, błahaju widpustit'
Ja ne możu buty tym, koho choczete baczyty w meni, widpustit'
Meni nabrydło buty swojeju tinnju,
Mene wważajut' tupoju twarynoju,
Mene postijno prywsełjudno prynyżuwały,
Ałe ja dosi załyszajusja łjudynoju.
W mene je cil i ja jdu do neji,
Łjubłju naprjahty swij mozok małyj,
Tak teper jak zawżdy z’jawljajut'sja ideji,
Ja dowedu wsim chto ja takyj.
Pryspiw