U mene tełewizor mertwyj, zate bezmeżnyj Internet.
I sam ja mudryj, ałe wpertyj, tomu szczo maju kułemet.
Jakos' ja zachotiw spiwaty, bo zamachaw reczytatyw,
Ałe meni i tak peace tato, a wam, a wam jak cej motyw?

U mene adekwatnyj tato i w duszi meszkaje myr,
Tomu teper ja ne bojusja z plisnjawoju żerty syr.
Teper ja wzahali niczoho ne bojusja,
Nu na krajnjak wid strachu obiscusja, ałe ne wsrusja.
Ja posmichnusja, bo moja pryncesa rjatuje mene wid stresu,
Za neji ja daw by po jajcjach nawit' Herkułesu,
Ne każu pro kaszu, dlja kaszi ja maju masło,
Dlja dybiliw ja maju słohan, nu, a dlja was ja maju hasło.

Pryspiw:
Koły ty złyj na tata j choczesz tata zamachaty,
To ty prosto powtorjuj: peace tato, peace tato!
Koły u tebe wse fajno, żyttja nenacze swjato,
To prokryczy bad'oro: peace tato, peace tato!
Na czużyni zasumujesz, zhadajesz ridnu chatu,
Pomołysja tycheńko, peace tato, peace tato!
Jakszczo ty choczesz bahatjenna hroszej zarobljaty,
To promowljaj jak mantru: peace tato, peace tato!

Znaju pro syłu dumky, tomu każu ce peace tato,
Ce jak afirmacija, brate, nu, do czoho tut maty?
Mami zwyczajno krowec', ce wona meni dała knyżok
Tych, szczo mozku robljat' swiżo, a ne tych, wid jakych chyżo.
Robyty CD z dybiłamy perestaw – mudriszym staw,
Hraju teper łysz kochanu, wytrywałyj jak udaw,
Pro karmu podbaw – błahodijnych koncertiw bahato,
A tam i korporatywy i znaczyt' ce peace tato!

Pryspiw

Dumka – suka materialna ta bere ne wałjutu,
Jiji hodujut' słowamy pro szczastja, bo jiji otruta –
Ce słowa pro skrutu, nawkoło j tak kupa brudu,
Tomu peretworjuju u netto wse, szczo buło brutto.
I ja w ce wirju, jak u mene wirjat' mama j tato,
Djakuju za te, szczo nawczyły mene czytaty,
Wczora dumka pro te, szczo wse bude fajno, łysz buła zaczata,
A s'ohodni kożnomu, chto w ce powiryw, peace tato!

Pryspiw