W naszim seli na horboczku
Stojit' cerkwa na wydoczku.

Koło cerkwy, niby cwity,
Sydjat' starci, chodjat' dity.

Chodjat' chłopci i diwczata,
Ukrajins'ki sokoljata.

A wy, chłopci, tut ne stijte,
Z diwczatamy sja ne smijte.

Pryhadajte sobi sławu
Ridnoho kraju krywawu –

Pid Krutamy, pid Kyjewom,
W ofenzywi pid Czortkowom.

Wy, strilczyky, pisnju czujte
W temnim hrobi ne sumujte.

My waszi mohyły znajem,
Kwitoczkamy uwinczajem.

Kwitoczkamy, i wincjamy,
I ridnymy praporcjamy.