I.
Je konnekt, prjamuju na taran
Diwczyno, wyraznyj jakyj w tebe ekran
Myłujus' awatarom, prozorym i tonkym
Mij kursor ciłuje twij łohin

Sister, twij brauzer nam ne zaważaje
Ja ruchajus' powilno, wse z tebe znimaju
Skyń skrinszot za skrinszotom
Nasze kochannja poprjamuje drotom

Ci łuzery, chto z nych
Nezhrabno braw tebe za dżojstyk
Mysza moja harjacza, kławiatura skacze
S'ohodni ne spitkaje nas newdacza

Ty możesz buty hotom, możesz buty emo
Zahadko sołodka, to ne je probłema
Wse odno, czoho my warti
Ne diznatysja, chto my je nasprawdi

Pokolinnja.mp3
Pidijmit' mobiły dohory
Myszi w dołoni, kławy na stił
Chto ne wstyh, kowtaje pył

II.
Łysze dwa monitora sjajały u temrjawi
Hra trywała, pererywajuczys' pererwamy
Kamjedi trahediji, znaky zodiaku
I chto koły komu i de dawaw pid nis

Pidmanuła, pidmanułosja
Wliz chrobak i mama nawernułasja
Mij hwynt skrypiw
Winda łehła, nedołjubyw

III.
Skaży meni, jakyj twij hadżet
I ja skażu, chto ty
Pokaży meni swij trafik
I ja skażu, kudy pity

Twij tato bumbastyk, wsim odnokłasnyk
Pominjaj parol

Otak u nas w rodyni widbułas' zamina
Tato zajszow do czatu pid nikom syna
Wsim rozdaw po smajłu, dekoho obłajaw
Peace, love, i u nicz roztajaw