Koły sam dlja sebe stworjujesz hraty,
Ważko zdajet'sja peremahaty,
Koły ty wpaw zajszow u nikudy,
Daremno czekaty szczo dopomożut' łjudy,
Koły ważko dychaty na powni hrudy,
Ni tak ne dumaj tak ne zawżdy bude,
A koły, spałachne Zemlja,
Pizno bude zwertatys' do Otcja.

Pryspiw:
Do otcja zwertajsja,
Do otcja zwertajsja.
Koły sam dlja sebe stworjujesz hraty,
Ważko zdajet'sja peremahaty,
Koły sam dlja sebe stworjujesz hraty,
Ważko zdajet'sja peremahaty.

Zlize zasochne zapljamowana szkira,
Do onowłennja kłycze łjubow',
Ohydnym ne myłym stane use,
Wse szczo otrujuje, otrujuje krow,
I zrobłju zupynku na nebo pohljanu,
Ta oczi na zemłju spuskajut'sja znow,
Je te wid czoho nas skowujut' hraty,
Ce wiczna, bezmeżna, swjataja łjubow.

Pryspiw

Sam ne znajesz de twoje misce,
Zwabłjujeszsja na modni cjac'ky,
Czy je szcze szczos' ważływisze,
Niż te pro szczo pikłujeszsja ty?